VET EXPERT - KALM VET

Kolejny produkt, który czas przedstawić to pastylki KalmVet od VetExpert. Pastylki są nam doskonale znane, ponieważ potrafią ukoić kocie poszarpane nerwy i wspomagają układ nerwowy. Zaczynając od podstaw, skład jest całkowicie naturalny i taki suplement dobrze aby znajdował się tak naprawdę u każdego świadomego opiekunka kota. W jakich sytuacjach może przydać się taki KalmVet? 


Rekomendowane jest aby podać ten produkt w sytuacjach, które po prostu mogą generować u kota stres czyli może być to podróż, wizyta u weterynarza czy nowy domownik, który dołączył do stada. Właściwym jest podanie KalmVet także w momencie zbyt dużego pobudzenia czy agresji. KalmVet w żaden sposób nie otumania naszego zwierzęcia a jedynie pomaga wytworzyć serotoninę, która  jest niezbędna ukoić układ nerwowy. Tryptofan jest prekursorem serotoniny (zwany potocznie hormonem szczęścia), dlatego też jeśli organizm zarejestruje jego niedobór, możemy odczuć spadek energii u naszego kota oraz jego gorsze samopoczucie a także nasze gorsze samopoczucie, ponieważ szczęśliwy kot to szczęśliwy właściciel prawda?

 

Skład :
Tryptofan, który pomaga utrzymać pozytywny nastrój i dobre funkcje poznawcze, ponieważ jest naturalnym prekursorem serotoniny (tzw. hormonu szczęścia), która jest niezbędna do utrzymania równowagi emocjonalnej i spokoju. Działa stabilizująco i uspokajająco, przeciwdziała agresji. 
Kozłek lekarski (Valeriana officinalis) przyczynia się do zmniejszenia napięcia i uczucia niepokoju, wykazuje działanie przeciwlękowe nie tylko u kotów, ale również u psów.
Rumianek posiada łagodne działanie uspokajające i przeciwlękowe. Poniżej nasze osobiste spostrzeżenia:


Czas na nasze osobiste spostrzeżenia, bowiem preparat zaliczam do ulubieńców jeżeli chodzi o wsparcie układu nerwowego naszego kota, ale także psa. Kapsułka, która profesjonalnie nazywa się Twist-off, bardzo ułatwia podawanie KalmVet, ponieważ wystarczy przekręcić mniejszy ,,dziubek' i mamy gotowy do spożycia przez zwierzę gęsty płyn. Najprawdopodobniej smak również jest udany, ponieważ co widać nawet na zdjęciu kot czeka na KalmVet jak na najlepszy smakołyk. Dla mnie zawartość pachnie głównie walerianą a zapach ten jak wiemy u większości kotów działa cuda. Przechodząc do najważniejszego czyli do działania to jestem przekonana, że działa, ponieważ podczas testów moja kotka Bonie dostała rujki, która akurat nie była dla mnie dobrą wieścią bo do kocurka aktualnie się nie wybieramy. Po podaniu KalmVet rujka trwała zdecydowanie krócej a noce były przespane przez nią jak i przez resztę domowników co przy wiosennej rujce jest wręcz niemożliwe. Preparat wyraźnie uspokaja, wycisza i wprowadza prawdziwy chill oraz co należy podkreślić to zdecydowanie sztucznie nie usypia. Gorąco polecam, każdemu kto ma kota - KalmVet po prostu powinien znajdować się w każdej kociej apteczce, ponieważ zwierzęta również mają emocje, które niejednokrotnie zasługą na wyciszenie i przytulenia od wewnątrz. Dziękujemy Plebiscyt Sfinksy oraz firmie VetExpert za możliwość testów 💕



Komentarze

Popularne posty